Idąc za ciosem mam dla Was drugą część wpisu o Pradze. Do pierwszej zapraszam tutaj. Dzisiaj zabieram Was na łono natury – do parków, do zieleni, do zwierzątek. Ale nie tylko. Będzie też bardzo kulturalnie – pójdziemy do opery i kina. A na koniec wybierzemy się do … biblioteki! Czemu nie? Jak widzicie zatem, dzisiejszy wpis będzie miał nieco inny charakter niż ten poprzedni. Kolejnym razem natomiast przygotujcie się na spora ilość zamków, bo muszę Wam powiedzieć, że w Czechach czułam się jak w raju, a może bardziej jak księżniczka na zamku? Hmm, ocenicie sami :)
Co zobaczyć w Pradze
Zoo i zamek Troja
Praskie Zoo istnieje od 1931 roku i jest domkiem dla kilku tysięcy zwierząt. Przez lata zmieniała się nie tylko jego powierzchnia, ale i pojawiło się wiele udogodnień dla podopiecznych. Dzięki temu dzisiaj można oglądać zwierzęta na dużych wybiegach, imitowanych na ich naturalne środowisko. Żeby zapoznać się ze wszystkimi mieszkańcami ogrodu potrzeba wielu godzin na spacery. Ale zoo jest naprawdę bardzo ładnie położone i jest świetnym miejscem do spacerowania. Zanim jednak wejdziecie do samego ogrodu, zajrzyjcie do położonego tuż obok zamku Troja. Można chwilkę się przejść po pięknym ogrodzie. W samym zamku wystawiana jest sztuka malarska.
zamek Troja
ZOO
Vrtbovská zahrada
Ogrody Vrtbowskie znajdują się na Małej Stranie. Koniecznie popatrzcie sobie na mapie, gdzie dokładnie są, bo łatwo przegapić wejście do nich – jest dość niepozorne. Nad pracami w ogrodzie sprawował pieczę znany czeski artysta – Kanka, dzięki któremu miejsce to ma typowy charakter barokowy. Ogród znajduje się na trzech poziomach, co czyni go bardzo malowniczym. Z najwyższego poziomu można podziwiać piękne widoki na praskie dachy. Widać stąd też Hradczany. Moim zdaniem warto się tutaj wybrać, bo jest naprawdę pięknie – może wielkość ogrodu nie jest imponująca, ale jego wygląd na pewno tak.
Ogrody Królewskie
Te ogrody zostały założone w Pradze w 1534 roku przez Ferdynanda I Habsburga. Jest tu naprawdę pięknie – można nie tylko pospacerować w pięknych okolicznościach przyrody, ale i też z tą przyrodą się zapoznać. Rosną tu bowiem przeróżne okazy drzew i krzewów z całego świata. Do tego, zapewne sezonowo, organizowane są wystawy roślin, np. storczyków. Oprócz roślinności stoi tu kilka budynków – idąc po kolei zdjęciami: Letni Pałacyk królowej Anny, Míčovna, czyli dawny budynek do gry w piłkę i Domek Prezydencki. Z ogrodu widać również katedrę św. Wita.
Ogród Wallensteina
Te praskie ogrody są naprawdę bardzo ciekawe – sporo w nich rzeźb, zdobnych kolumn, masywnych budynków czy potężnych fontann. Uradują zatem nie tylko tych lubiących spacery, ale również tych, którzy na spacerach chcą się czegoś nowego dowiedzieć. W ogrodzie znajduje się pałac, w którym obecnie jest siedziba Senatu czeskiego. Jest też sztuczna grota, ale wygląda średnio.
Teatr Narodowy
Urzeka mnie czeska nazwa teatru – divadlo – czyż nie jest zabawne? :) Od jakiegoś czasu, gdy podróżujemy do nowego miejsca, staramy się odwiedzić również teatr lub operę. Dzięki temu jeszcze lepiej poznajemy miasto i korzystamy z jego oferty kulturowej. W Pradze zaszaleliśmy, bo aż dwa razy byliśmy na operze. W Teatrze Narodowym był to Mefistofeles Arrigo Boito. Uwielbiam takie klasyczne budynki – mają niesamowity klimat, który sprawia, że tym chętniej wsłuchuję się w operowy śpiew. W przerwie spektaklu mogliśmy wyjść na balkon, z którego rozpościerał się przepiękny widok na miasto <3
Teatr Stanowy
Wnętrze tego teatru uradowało moje serduszko – dość, że klasyczne, to jeszcze niebieskie. Lepiej być nie mogło! Stavovske divadlo jest jedną z pięciu scen Teatru Narodowego. W to miejsce wybraliśmy się na Kopciuszka – bajka, nie tylko dla dzieci. Spektakl był rewelacyjny, scenografia, kostiumy, muzyka, śpiewacy. Było naprawdę pięknie. Bardzo Wam polecam tę formę rozrywki w nowych miejscach.
Kino Lucerna
To miejsce to zdecydowanie ciekawostka, do której można zaglądnąć przy okazji spaceru po Placu Wacława. Budynek, w którym znajduje się kino powstał na początku ubiegłego stulecia. Dzisiaj wzrok przyciąga przede wszystkim ogromna rzeźba konia odwróconego do góry nogami. Do tego inne elementy wystroju modernistycznego – witraże, rozległe schody. W dniu kiedy zwiedzaliśmy kino odbywała się tam premiera najnowszej czeskiej komedii, więc miałam możliwość paradowania po czerwonym dywanie ;)
Stresovice, klasztor i biblioteka na Strahowie
Na Stresovice trafiliśmy również z polecenia, które wyczytałam na jednym z blogów o Pradze. Jest to dzielnica znajdująca się w zachodniej części miasta. To niesamowite, że nawet oddalając się znacznie od centrum Pragi można podziwiać cudowne małe domki i chłonąć atmosferę miasta. Do połowy XII wieku dzielnica należała do rodziny królewskiej, a później została przekazana w ręce zakonu norbertanów na Strahowie.
Co do klasztoru, to znajduje się w nim bardzo ciekawe miejsce do zwiedzania – biblioteka. No wiem, wiem, że to może tylko dla mnie ciekawe miejsce, ale jeśli będziecie w pobliżu, to wybierzcie się. Jest tu naprawdę pięknie. No może pomijając nieco osobliwe rośliny i zwierzęta znajdujące się na korytarzu. Same sale natomiast robią niesamowite wrażenie – takich bibliotek nie spotyka się na osiedlu.
Wszystkie te miejsca, które opisałam moim zdaniem są warte do odwiedzenia w Pradze. Jak widzicie są to zarówno miejsca powszechnie znane, jak i takie, o których raczej się nie myśli planując wyjazd. A jednak czasami warto pójść tam, gdzie nie ma turystów, bo można zobaczyć naprawdę piękne miejsca.