Nie moi Drodzy, nie zapomniałam jeszcze o moich wakacjach na Cyprze i gdy teraz w niektórych częściach Polski pada śnieg, przybywam do Was z odsieczą! I porządną dawką cypryjskiego słońca. Ostatnim miastem, które zwiedzaliśmy było Pafos – najdalej położone od Larnaki, w której nocowaliśmy. Jak zwykle zerwaliśmy się z samego rana, żeby wyruszyć przed największymi upałami. Gdy przed wyjazdem oglądałam zdjęcia z różnych części wyspy, wiedziałam, że punktem obowiązkowym na naszej wycieczkowej mapie będzie Skała Afrodyty. Kult tej bogini jest tam bardzo popularny i jest mnóstwo miejsc, w których można znaleźć do niej nawiązania.