Dolina Kobylańska i Dolina Będkowska, czyli trasy z wózkiem w okolicy Krakowa

8 stycznia
No comments yet

Po poprzednim spacerze w dwóch podkrakowskich lasach, postanowiliśmy wybrać się do Dolinek. Na blogu jest już wpis o dwóch innych, więc idealnie się składa, żeby opisać kolejne. Tym razem wybór padł na takie, które znajdują się dość blisko siebie. Co prawda pierwsza z nich była odrobinę ekstremalna jak na trasę z wózkiem, ale bez obaw – da się nią przejechać. Polecam jednak zweryfikować możliwości kółek w swoich furach. Nasza jest z tych bardziej terenowych, więc nie straszne nam były wąskie ścieżki i przeprawy przez strumienie i rzeczki. Zapraszam Was zatem do dalszej lektury, a później na spacer :)

Dolina Kobylańska

Dolinka ta położona jest ok. 20 kilometrów od Krakowa i jej długość wynosi ok. 4 km, więc nie jest bardzo długa – idealnie nadaje się na spacer z wózkiem. Co prawda początek był niezwykle ciekawy, bo dość mocno i stromo z górki, ale nie ma się czego bać. Później trasa się wypłaszcza i można swobodnie spacerować. Po drodze warto zajrzeć do skalnej kapliczki z wizerunkiem Matki Boskiej – tylko najpierw trzeba się wspiąć po kilkudziesięciu kamiennych schodach. Taki mały trening w międzyczasie. W tej dolince można też spotkać osoby, które się wspinają po skałach – są tu idealne warunki! Oprócz skałek, w dolince płynie też potok, który będzie na pewno dodatkową atrakcją dla najmniejszych spacerowiczów. Jak zobaczycie na zdjęciach poniżej, część trasy prowadzi przez las, dzięki czemu jest to idealne miejsce na letnie, upalne spacery. 

Dolina Będkowska

Po opuszczeniu Doliny Kobylańskiej i przejściu przez wioskę Będkowice, od razu wskoczyliśmy na trasę w Dolinie Będkowskiej, która znajduje się tuż obok. Jest ona dłuższa, bo ciągnie się przez ok. 7-8km i tutaj też możemy w trakcie spaceru podziwiać piękno przyrody. Jest las, są skałki, są otwarte przestrzenie. Idealne miejsce na odpoczynek. Dodatkowo, już prawie po wyjściu z niej można skoczyć na rybkę -jest tu gospodarstwo sprzedające żywe ryby oraz pieczone. A zatem spacer można połączyć z obiadem. 

 

(Visited 231 times, 1 visits today)