Pierwsze podejście od odwiedzenia zamku w Niedzicy mieliśmy kilka lat temu, ale ostatecznie, ze względu na długi czas oczekiwania, nie udało się tego dokonać. Kolejna okazja nadarzyła się na początku września, kiedy to spędzaliśmy weekend nad Jeziorem Czorsztyńskim. Zapraszam Was zatem na krótka wycieczkę do Zamku w Niedzicy.

Zamek w Niedzicy

Zamek został zbudowany na samym początku XIV wieku, za sprawą króla Karola Roberta. Jego rozbudowa trwała aż do początku wieku XVII, więc trwało to naprawdę dosyć długo. Jeśli chodzi natomiast o zamieszkiwanie go, to miało to miejsce do roku 1943. Zwiedzanie zamku odbywa się w tym momencie bez przewodnika – chyba że jesteście dużą grupą zorganizowaną. Moim zdaniem trochę się traci na tym, że samemu się zwiedza – zawsze to inaczej gdy ktoś poopowiada, doda coś od siebie, zaciekawi jakąś historią. No ale nic – takie mamy czasy :)

Przy wejściu na zamek dostaliśmy mini mapkę, dzięki której bez problemu mogliśmy się poruszać po jego wnętrzu i co nieco poczytać o historii. Zwiedzanie zaczynamy od dziedzińca, na którym w XV wieku istniał gotycki wjazd na zamek. Z dziedzińca udajemy się do Baszty półcylindrycznej i bramy do zamku górnego. Dalej mamy kazamaty, które służyły najpierw jako magazyny na żywność, wino i broń, a następnie stały się więzieniem. Możemy tutaj zobaczy liczne rekwizyty z serialu „Janosik”, który właśnie tutaj był kręcony.

Kolejne miejsce do zwiedzania to izby czeladnicze, w których można obejrzeć wystawę poświęconą zamkowi i poznać kilka kluczowych dat. Idąc dalej wejdziemy do sali architektonicznej, w której zobaczymy makietę zamku, wykonaną w 1956 roku. Kolejne miejsca to sala archeologiczna, studnia, dziedziniec zamku górnego i kaplica. Kaplica została zrujnowana pod koniec XVIII wieku. Idąc dalej dochodzimy do izby żupana spiskiego, jego sypialni i izby straży. Mamy tutaj rekonstrukcje tych pomieszczeń. 

Ciekawym miejscem są też tarasy widokowe, z których rozciągają się piękne widoki na okolicę, w tym na Jezioro Czorsztyńskie, a w oddali nawet na Tatry. Ostatnim miejscem na zamku są komnaty ostatnich właścicieli zamku – rodziny Salomonów z Węgier. Mamy tutaj zarówno przedmioty z oryginalnego wyposażenia, jak i takie, które zostały tu sprowadzone z różnych zakątków świata. Ulotka zamkowa zaprasza również do zwiedzania zamkowej Wozowni i pobliskiego zamku w Starej Lubowli, ale tam akurat nie byliśmy. 

To tyle jeśli chodzi o zwiedzanie zamku w Niedzicy – ciekawa jestem czy byliście tam kiedyś?