Zamek w Łańcucie

28 września
No comments yet

Do odwiedzenia Łańcuta zbieraliśmy się baaaaaardzo, bardzo długo – jeśli powiem, że koło 3-4 lat to nie przesadzę. Przez jakiś czas zamek był remontowany i nie można go było zwiedzać, więc chociaż tyle jeśli chodzi o wymówki ;) Będąc jednak u teściów mamy tak blisko, że tym razem nie było wyjścia i w końcu się udało. Miejsce to mogę Wam od razu bardzo polecić. Jest tu niemały kawałek polskiej historii i wiele pięknych pamiątek z przeszłości. Gdybym miała drugi raz wybierać sposób zwiedzania, to raczej skusiłabym się na audioprzewodnik, niż zwiedzanie w grupie z przewodnikiem, który oprowadzał i opowiadał.

Zamek w Łańcucie

Zacznijmy od spraw organizacyjnych – można sobie tutaj wybrać zakres zwiedzania. Do dyspozycji zwiedzających oprócz zamku są również wozownia, storczykarnia, ekspozycje dodatkowe, oranżeria. Można kupić pojedyncze bilety lub łączone. Wszystko zależy od tego, co chcecie zobaczyć. My zdecydowaliśmy się na I i II piętro samego zamku. Dodatkowo mogliśmy zwiedzić również oranżerię, która akurat jakoś mocno zachwycająca nie była. Grupy z przewodnikiem ruszały mniej więcej co 15 minut. Jeśli zdecydujecie się na taka samą trasę jak my, weźcie po uwagę to, że zwiedzanie I piętra potrwa około 1,5 godziny.

łańcut

Zamek w Łańcucie to dawna siedziba rodów szlacheckich – Lubomirskich i Potockich. Pierwsze mury w tym miejscu stawiane były w II połowie XVI wieku. W późniejszych latach był przebudowywany i zmieniany, a kształt rezydencji, a nie fortecy zawdzięcza Izabeli Lubomirskiej, wdowie po Stanisławie. Kolejne przebudowy miały miejsce w XIX wieku i to wtedy powstał taki kształt, jaki możemy podziwiać do dnia dzisiejszego. Miejsce to przez lata było ostoją dla wielu wielu znakomitych osobistości i luksusową rezydencją magnacką. Na szczęście zamek nie ucierpiał w trakcie wojny, dzięki czemu dzisiaj można zwiedzać przepiękne wnętrza i zachwycać się zachowanymi w nich pamiątkami.

łańcut

łańcut

łańcut

łańcut

łańcut

W każdej sali, którą zwiedzaliśmy przewodnik opowiadał kilka najważniejszych informacji na jej temat. Wnętrza są naprawdę przepiękne, a po ich odrestaurowaniu już w ogóle wyglądają rewelacyjnie. Meble, które znajdują się w pomieszczeniach to w większości oryginalne wyposażenie. Są tu przeróżne style, kolory, materiały, faktury – idealne miejsce dla miłośników branży meblarskiej. Rzadko bowiem zdarza się w zamkach, żeby zasoby były tak bogate. Tutaj aż bije po oczach pięknem. Do tego praktycznie każdy pokój jest inny. W wielu z nich wiszą piękne obrazy wyśmienitych artystów czy stoją okazałe rzeźby. Naprawdę widać, że tu było bogato, bardzo bogato nawet. Jeśli będziecie mieli kiedyś okazję być tutaj, zwróćcie uwagę na przepiękne podłogi – co pokój, to inny parkiet. 

Łańcut

Łańcut

Łańcut

Łańcut

łańcut

łańcut

Łańcut

Łańcut

Oprócz komnat o różnym przeznaczeniu, bo nie tylko do spania, ale i do gier, spotkań towarzyskich czy innych aktywności, w zamku była też piękna sala balowa i teatr. Wyobrażacie sobie coś takiego – prywatny teatr w domu? Dla mnie rewelacja :)

Łańcut

łańcut

Na drugim piętrze znajdują się z kolei wnętrza, w których mieszkał jedna z rodzin tu urzędujących. Ich pomieszczenia są takie bardziej „domowe”. Oczywiście nadal widać bogactwo, ale jednak jest tu nieco inaczej. Może to wrażenie jest spotęgowane niższym sufitem? 

łańcut

łańcut

łańcut

łańcut

łańcut

łańcut

łańcut

łańcut

łańcut

Koniecznie przespacerujcie się też po uroczym parku, który okala kompleks zamkowy. Szczególnie w lecie miejsce to sprzyja naprawdę przyjemnym spacerom :)

Jestem bardzo ciekawa czy byliście już w Łańcucie po remoncie. Dajcie mi koniecznie znać!

(Visited 1 316 times, 1 visits today)