W zeszłym tygodniu dowiedzieliście się jakie cudowne właściwości tkwią w zielonej herbacie – dzisiaj poznacie zalety białej herbaty. Spotkaliście się z taką? Na pewno! Dzisiejsza oferta sklepów jest tak przeogromna, że trudno nie zauważyć w niej różnorodności również na dziale z herbatami. Nie trzeba nawet wybierać się do specjalnego sklepu, żeby kupić coś wartościowego. Spokojnie w marketach znajdziecie dobre gatunki. Ja pierwszy raz spotkałam się z ta herbatą kilka lat temu. Zupełnie przez przypadek – w sklepie, w którym zazwyczaj nie kupowałam ;) Była to herbata Pandino firmy Bio-Active – swoja drogą jeśli gdzieś zobaczycie przeuroczą pandę, dajcie znać! Od kilku miesięcy nie widuję już tego pudełka w sklepach. No dobrze, ale co to właściwie jest ta zielona herbata?
Otóż odpowiedź jest prosta – powstaje ona z młodych listków i jeszcze nie rozwiniętych pączków, zbieranych wczesną wiosną w Chinach. Listki i pączki są następnie suszone na słońcu, dzięki czemu nie podlegają fermentacji. Dodatkowo krzaczki herbaty są osłaniane przed działaniem promieni słonecznych – sprawia to, że produkcja chlorofilu (zielonego barwnika roślin) jest bardzo ograniczona. Cechą charakterystyczną jest również to, że zachowuje się ich naturalny kształt, nie zwija się ani nie formuje. Mowa oczywiście o herbatach liściastych – prawdziwych, a nie tych w saszetkach (no dobrze, moje Pandino było w saszetkach ;)). Ten sposób produkcji – bardzo tradycyjny i według rygorystycznych zasad powoduje, że cena herbaty zielonej jest odpowiednio wysoka i waha się od 20 do nawet 100 z za 100 gram. Napar białej herbaty nie ma koloru białego, jakby wskazywała na to nazwa – jest zwykle jasnożółty. Samo określenie natomiast pochodzi od barwy srebrnobiałych włosków jeszcze nierozwiniętych pąków. Jej smak natomiast jest delikatny i pozbawiony goryczy, z czym mamy od czynienia w przypadku herbaty zielonej.
Jak zaparzać białą herbatę? Przyrządzanie białej herbaty jest bardzo istotne, jeśli chcemy aby miała one odpowiednie właściwości (o których będzie za momencik). Woda, której używamy do parzenia powinna być miękka i nie zawierać soli mineralnych, w szczególności magnezu i wapnia. Białą herbatę można zaparzać nawet trzykrotnie – na filiżankę sypiemy 1 łyżeczkę. Optymalna temperatura wynosi od 70 do 85C. Czas parzenia uzależniony jest od smaku, który chcemy uzyskać. Optymalnie wynosi on ok. 5 minut.
Podobnie, jak w przypadku herbaty zielonej, tak i tutaj mamy do czynienia z wieloma rodzajami. Oryginalna produkowana jest oczywiście w Chinach, ale pojawiają się również odmiany z Tajwanu, Tajlandii czy Nepalu. Do najbardziej znanych zaliczamy:
1. Shoumei:uprawiana w prowincji Fujian i Guangxi, o mocniejszym smaku. Do parzenia warto wykorzystać dobrą wodę mineralną. Należy jednak pamiętać, aby jej nie „przeparzyć”, gdyż zyskuje wówczas gorzki smak.
2. Bai Mudan: według wielu znawców posiada ona głębszy smak i większa moc niż pozostałe białe herbaty. Zawiera w sobie nutę piwonii, a smak jest lekko słodki, pozbawiony cierpkości.
3. Baihao Yinzhen: najdroższa i najdelikatniejsza, może być zaparzana kilka razy. Krótsze parzenie pozwala na uzyskanie naparu o delikatnych właściwościach, dłuższe – o bogatszym smaku i bardziej wyrazistym kolorze.
Czas dowiedzieć się co nieco o zaletach białej herbaty. Nie da się ukryć, że ma ich przeogromną ilość. W Internecie można znaleźć informacje na temat przeróżnych badań, które przyniosły mniej lub bardziej wiarygodne wyniki. Zebrałam dla Was kilka podstawowych dobroci :) a zatem biała herbata …
– działa pobudzająco i orzeźwiająco dzięki dużej zawartości kofeiny. Wspomaga również koncentrację, dlatego też powinna być pita przez osoby pracujące umysłowo;
– wspomaga odporność, łagodzi stres i napięcia dzięki dużej ilości witaminy C;
– zmniejsza poziom cholesterolu, obniża ciśnienie krwi i zmniejsza ryzyko zachorowań na choroby serca dzięki obecności katechiny;
– chroni organizm przed wolnymi rodnikami i spowalnia proces starzenia się dzięki bogactwie polifenoli. Zawiera ich ponad dwa razy więcej niż herbata zielona. Często nazywana jest „eliksirem młodości”;
– zmniejsza ryzyko zachorowalności na nowotwory dzięki właściwościom antyoksydacyjnym i antymutagennym;
– ma pozytywny wpływ na zęby i dziąsła, posiada również właściwości przeciwgrzybiczne;
– chroni przed działaniem promieni UV;
– chroni przed rozkładem elastyny i kolagenu, które zapewniają skórze elastyczność;
– w przemyśle kosmetycznym ma właściwości nawilżające – dodaje skórze blasku, zapobiega zmarszczkom i podrażnieniom;
– możliwe, że pozytywnie wpływa na cukrzyków.
Jak dla mnie biała herbata plasuje się na pierwszym miejscu razem z zieloną :) Cenię ją przede wszystkim za łagodny smak i prawdziwą rozkosz dla podniebienia. Od dziś znając zalety białej herbaty możecie ja śmiało brać ze sklepowych półek.
źródło obrazka: www.islandteashop.com