Tag: warzywa

Proste ciasto ze szpinakiem

19 czerwca
No comments yet

ciasto ze szpinakiemPamiętacie moje ostatnie ciasto ze szpinakiem „leśny mech”? Bardzo mi się podoba takie użycie tego warzywa, a szczególnie teraz gdy jest on tak tani, że można kupować kilogramami. Nie chciałam robić kolejnego koktajlu i tym razem wybrałam opcję z ciastem. Trochę czasu mi zajęło znalezienie przepisu, który nie będzie bardzo pracochłonny a przy okazji efekt końcowy będzie cieszył i oko i podniebienie. Tym oto sposobem prezentuję Wam proste ciasto szpinakowe – pieczcie póki szpinak w sklepach :)

„Pizza” na spodzie gryczano-cieciorkowym

3 maja
2 komentarze

pizza gryczano-cieciorkowaKoniec weekendu majowego już za kilka godzin – jak zwykle wolne minęło tak szybko, że nawet się nie obejrzałam a już prawie wieczór. Po tym weekendzie mam jeden wniosek – nigdy w życiu nie spróbuję raftingu. Byłam, widziałam jak to się dla niektórych kończy i dziękuję bardzo ;) Połamane ręce, wybite palce u rąk i nóg, rozdrapane ręce i nogi, podtopienia, omdlenia – o nie, nie. To już wolę skoczyć ze spadochronem- to mnie jakoś mniej przeraża. Leniwa majówkowa niedziela kończy się kolejnym eksperymentalnym daniem – zapraszam na pizzę na spodzie gryczano-cieciorkowym. Dlaczego cudzysłów w tytule? A to dlatego, że po upieczeniu okazało się, że do pizzowego spodu to dosyć daleko temu ciastu. No ale nic, przyjmijmy że to pizza!

Ciasto z czerwonej fasoli z kakao, migdałami i daktylami

21 marca
3 komentarze

Powiem tak – to ciasto jest dla tych, którzy naprawdę lubią w kuchni eksperymentować i nie straszne im są nawet najdziwniejsze kombinacje. Nie pierwszy raz postanowiłam zaryzykować i upiec coś, czego jeszcze nigdy nie jadłam. Tym razem wybór padł na ciasto z czerwonej fasoli z kakao, migdałami i daktylami. Zapraszam zatem wszystkich śmiałków do zmierzenia się z tym wyzwaniem – ciasto jest ok, w smaku bardzo interesujące. Fasoli praktycznie nie czuć – może jedynie pod koniec jedzenia. Czy zrobię je jeszcze raz? Ciężko powiedzieć – za dużo mam innych eksperymentów do przetestowania.

Weekendowe pasty na kanapki

27 lutego
No comments yet

pasty na kanapkiJeśli skorzystałeś z mojego przepisu na domowy chleb, to dzisiejszy post jest dla Ciebie! :) Bo przecież coś na ten zdrowy i pyszny chlebek dobrze by było położyć. W weekendy mam zazwyczaj nieco więcej czasu, żeby poeksperymentować w kuchni. Od jakiegoś czasu zaczęłam testować przeróżne pasty na kanapki i muszę powiedzieć, że niektóre są naprawdę rewelacyjne. Dzisiaj podrzucam kilka pomysłów, ale tak naprawdę ogranicza Cię tu tylko wyobraźnia i własne upodobania smakowe. Pasty są dziecinnie proste w przygotowaniu, więc do dzieła!

Tarta z porem, papryką, boczkiem i imbirem

31 stycznia
No comments yet

tarta z porem, paprykąSobotę lubię przede wszystkim dlatego, że jest dzień eksperymentowania w kuchni. Około środy zaczynam przeglądać Internet w poszukiwaniu inspiracji na weekendowe dania. Zazwyczaj polega to na tym, że wymyślam sobie jakiś składnik i wynajduję na blogach kulinarnych co ciekawego można z nim zrobić. Tym razem zapraszam Was na wyśmienitą tartę z porem, papryką, boczkiem i imbirem.

Pieróg calzone

24 października
No comments yet

calzoneDzisiaj przedstawiam Wam pomysł, który możecie śmiało wykorzystać na weekendowy obiad lub wczesną kolację – pieróg calzone. Danie nie jest trudne do wykonania, a naprawdę smakuje wyśmienicie. Tak naprawdę do środka możecie włożyć co tylko chcecie. Moja propozycja jest jedną z setek, które znajdziecie w Internecie. Z podanej porcji wyjdą 2 duże pierogi lub cztery mniejsze, a więc porcja jest dość spora. Można nią obdzielić co najmniej dwie osoby :)

Pasztet z czerwonej soczewicy

4 września
2 komentarze

pasztet Dziś postanowiłam podzielić się z Wami moim najświeższym odkryciem – tuż po tym jak wymiotłam całą brytfankę. Nooo ok, nie w ciągu jednego dnia ;) Prezentowany poniżej przepis najlepiej nadaje się do dwóch keksówek. Ja takich nie posiadam więc zrobiłam pasztet w normalnej blaszce. Danie to jest na tyle uniwersalne, że można je jeść na śniadanie do kanapek, na obiad, na kolację – zarówno na ciepło, jak i na zimno. Mnie najbardziej smakuje na ciepło. Poza tym uwielbiam soczewicę i dodaję ja do wielu dań, np. tego, tego i tego. Zapraszam zatem do kosztowania!

Papryka faszerowana kaszą i wątróbką

20 sierpnia
No comments yet

20140726_135937Już dawno nie było na blogu czegoś pysznego – czas to zmienić! Dzisiejsze danie może wydawać się skomplikowane, ale tak naprawdę jest bardzo proste. Owszem, jego przygotowanie zajmuje sporo czasu, ale efekt końcowy jest wart wysiłku. Skorzystajcie zatem z ostatnich chwil kiedy na targach dostępne są świeżutkie i czerwoniutkie papryki. Zapraszam do zapoznania się z przepisem.