Tag: podróże

Weekend w Górach Izerskich

14 czerwca
No comments yet

Zanim opowiem i pokażę Wam jak było w Górach Izerskich, muszę się z Wami podzielić koszmarną sytuacją, która nam się przytrafiła dzień przed przyjazdem. Otóż – mieliśmy jechać nie w Góry Izerskie, a w Kotlinę Kłodzką. W marcu zarezerwowałam cały domek i wpłaciłam zaliczkę. Było nad 6 osób dorosłych, 2 dzieci i pies, więc potrzebowaliśmy czegoś pokaźnych rozmiarów i będącego tylko do naszej dyspozycji. Jak zwykle szukałam przez Booking i gdy znalazłam postanowiłam zadzwonić do właścicielki z pytaniem co w przypadku ewentualnego braku luzowania obostrzeń. Chcieliśmy mieć choć trochę pewności, że mimo wszystko będziemy mogli tam pojechać – wtedy jeszcze nie było wiadomo, że branża turystyczna ruszy, ale powiedzmy że można się było tego spodziewać. 

Skansen w Sanoku

30 stycznia
No comments yet

Początek roku spędziłam na Podkarpaciu, zostawiając za sobą zasmogowany Kraków. Może w tej części Polski też nie było rewelacji, ale to zawsze jakaś zmiana otoczenia. Korzystając z okazji, że tam jesteśmy, postanowiliśmy wybrać się do skansenu w Sanoku, a dokładniej do Muzeum Budownictwa Ludowego. Kompleks jest tak przygotowany, że bez problemu można po nim spacerować, nawet w czasach pandemicznych. Co prawda nie zwiedza się nic w środku i nie można wynająć przewodnika, ale na pewno można liczyć na ciekawy spacer i co najciekawsze – dosyć długi!

Dolina Kobylańska i Dolina Będkowska, czyli trasy z wózkiem w okolicy Krakowa

8 stycznia
No comments yet

Po poprzednim spacerze w dwóch podkrakowskich lasach, postanowiliśmy wybrać się do Dolinek. Na blogu jest już wpis o dwóch innych, więc idealnie się składa, żeby opisać kolejne. Tym razem wybór padł na takie, które znajdują się dość blisko siebie. Co prawda pierwsza z nich była odrobinę ekstremalna jak na trasę z wózkiem, ale bez obaw – da się nią przejechać. Polecam jednak zweryfikować możliwości kółek w swoich furach. Nasza jest z tych bardziej terenowych, więc nie straszne nam były wąskie ścieżki i przeprawy przez strumienie i rzeczki. Zapraszam Was zatem do dalszej lektury, a później na spacer :)

Bachledka – Chodník korunami stromov

8 sierpnia
No comments yet

Będąc w Tatrach na kilka dni koniecznie wybierzcie się w to miejsce. A jeśli macie dzieci, to moim zdaniem jest to punkt obowiązkowy! Bachledka znajduje się po słowackiej stronie, jakieś 15 kilometrów od polskiej granicy. Jest to, jak może zasugerować słowacka nazwa, kładka wśród koron drzew. Wielbiciele gór i spacerów z widokami na nie na pewno będą zadowoleni z takiej wyprawy. Może nie jest to atrakcja, w której można spędzić cały dzień, ale niedzielne przedpołudnie czy popołudnie już jak najbardziej.

Mieszkanie globtrotera, czyli miłość do podróży we wnętrzach

5 czerwca
No comments yet

Dzisiaj na blogu rozgościł się Łukasz, który w kilku słowach opowie Wam o tym jak w prosty sposób urządzić mieszkanie, w którym z przyjemnością zamieszka miłośnik podróży.

Prawdziwa pasja potrafi znacznie wpłynąć na niemal każdy aspekt życia codziennego, w tym również na wystrój wnętrz. Podróżowanie jest w tym względzie szczególne, bo dla wielu stanowi po prostu sposób na życie. Jak urządzić mieszkanie prawdziwego globtrotera?

Zalety i wady organizacji wyjazdów z biurem podróży

6 maja
No comments yet

Wyjazd do Egiptu był nie tylko poznawaniem nowego kierunku, ale też testowaniem nowego dla mnie sposobu podróżowania. Już wspominałam jaka była historia tego wyjazdu, więc nie będę się powtarzać. Co do wyboru biura natomiast, to raczej zdecydował przypadek. A konkretnie termin i miejsce wylotu. Spora ilość lotów była z dość odległych dla nas lotnisk, więc ostatecznie wybraliśmy to biuro, które leciało z Katowic. Przyznam się, że jakoś do tej pory nie obiło się mi o uszy biuro Coral Travel. Być może gdzieś już o nim słyszałam, ale nie zapamiętałam. Raczej kojarzyłam te trzy najbardziej znane – Itakę, Rainbow i Tui. Co do opinii na temat każdego z nich, to jak ze wszystkim – są klienci zadowoleni, są i tacy, którzy na wszystko będą narzekać. Ja wychodzę z założenia, że jeśli czegoś sama nie spróbuję, to nie będę miała na ten temat swojej opinii. Owszem, warto czytać opinie o hotelach na przykład, ale trzeba z nich wyciągnąć środek. 

Co zobaczyć w Krakowie – moje ulubione miejsca

17 lipca
No comments yet

Czy na miano turysty zasługuje wyłącznie ta osoba, która wyjechała poza swoje miejsce zamieszkania? Tak się utarło, ale przecież mieszkając w jakimś miejscu również możemy takimi turystami zostać. Ja bardzo lubię być turystką w Krakowie i poznawać nowe miejsca albo po prostu wracać do tych, które lubię najbardziej. Miałam ostatnio okazję do takiego zwiedzania – wzięłam dwa dni urlopu w pracy i ruszyłam w miasto. Odwiedziłam te miejsca, które podobają mi się w Krakowie najbardziej i do których bardzo lubię wracać raz na jakiś czas. Dotarłam też w końcu do miejsca, które widziałam już na wielu blogach, ale sama jeszcze nigdy nie. Wybierając się do Krakowa możecie skorzystać z moich poleceń, jeśli lubicie taki typ zwiedzania miast – nazwałabym go slow motion ;)