Tag: blog

Tu i teraz # 1 – listopad

30 listopada
2 komentarze

W poście urodzinowym zapowiadałam wprowadzenie nowego cyklu na blogu – dzisiaj startuje! Tu i teraz widziałam na wielu blogach, ale po raz pierwszy u Kasi z Worqshop, która zresztą go zapoczątkowała w blogosferze (nie mylę się prawda?). Sama chętnie czytam u innych takie właśnie wpisy, więc czemu samej nie spróbować :) Przy okazji będzie to moment, gdy na spokojnie przemyślę sobie ostatnie dni i tygodnie. Czegoś takiego mi tutaj brakowało, w tym moim blogowym światku. Zaczynajmy zatem!

3 urodziny bloga !!!

18 listopada
9 komentarzy

TRZY LATA, rozumiecie? To już TRZY LATA jak prowadzę blog! Jejku, aż mi się łezka w oku kręci, gdy pomyślę sobie jaką drogę przeszłam od pierwszego posta. O nim wspomnę zresztą za momencik. Dzisiaj jestem tutaj, żeby Wam podziękować i zrobić kilka podsumowań.

PODZIĘKOWANIA

Wiecie co? – fajnie jest dziękować :) Dzisiaj dziękuję wszystkich moich Czytelnikom i każdemu z Was osobna. Cieszę się, że jesteś, że czytasz moje posty, że dajesz lajki na fejsbuku, że puszczasz moje posty dalej w świat, że piszesz do mnie prywatne wiadomości, że mówisz mi że jestem Twoją iskierką inspiracji. To wszystko bardzo buduje i sprawia, że chce się pisać dalej :) Nawet, gdy przychodzą momenty zwątpienia, wiem że po drugiej stronie ekranu jesteś Ty i czekasz na nowe posty. 

Może inne blogi szybciej zdobywają polubienia, może szybciej wybijają się w blogosferze, może autorzy i autorki są bardziej aktywni w profilach społecznościowych, może może może… Ja bloguję najlepiej jak potrafię i wkładam w to dużo swojej energii i czasu. Myślę, że tak jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej :) 

Zafascynowana życiem w liczbach

Postanowiłam, że z tej okazji przygotuję tutaj kilka małych podsumowań, żebyście zobaczyli jak to moje blogowanie wygląda od kulis. Zaczynajmy zatem!

PIERWSZY POST został opublikowany 18 listopada 2013 roku i był czymś w rodzaju wyzwania. Podjęłam swoje własne wyzwanie, które miało doprowadzić do wykształcenia nowego nawyku. Wybrałam pisanie bloga i tak już zostało – z 30 dni zrobił się ich nie wiedzieć kiedy ponad 1000!

Do dzisiaj opublikowałam 420 POSTÓW, które obecnie pogrupowane są na 5 KATEGORII. Kategorie ewoluowały bardzo mocno od momentu powstania bloga – w tym momencie najbardziej odpowiadają moim zainteresowaniom i tematom, o których chcę tutaj pisać. Dodatkowo, oprócz głównych kategorii, w górnym menu znajduje się też dział „Kuchnia po godzinach”, a w menu dolnym „Przepisy do pobrania”. 

Średnio w miesiącu publikuję 10-12 POSTÓW, co uważam jest całkiem niezłym wynikiem. Biorąc pod uwagę fakt, że pracuję zawodowo na etacie, mam życie prywatne i inne zajęcia dodatkowe :) Staram się, żeby odstępy pomiędzy postami nie przekraczały 4 dni. Jest to czas, w którym jeśli nie mam napisanych postów do przodu, jestem w stanie przysiąść i uzupełnić braki.

Zazwyczaj piszę do przodu ok. 3 POSTÓW, a napisanie jednego zajmuje mi mniej niż godzinę. Jeśli tylko mam więcej czasu i mogę przysiąść do pisania, piszę nawet 5 postów do zaplanowania. Lubię mieć poczucie, że nie zabraknie mi wpisów :)

W ostatnich miesiącach ilość unikalnych użytkowników waha się między 10 a 11 TYSIĘCY. Są posty, które od długiego czasu cieszą się ogromną dla mnie popularnością i nie schodzą z podium, jeśli chodzi o liczbę wyświetleń.

5 NAJPOPULARNIEJSZYCH POSTÓW

Jak zacząć pisanie bloga?

Portale pomocne przy korepetycjach z angielskiego

7 rad jak prowadzić korepetycje

Jak we trzy dałyśmy się nabić w butelkę, czyli historia z Singapurem w tle

Zalety czytania książek

Dla kontrastu wygrzebałam też z odmętów mojego bloga i statystyk trzy posty, które praktycznie nie są czytane :) Pochodzą one z poprzedniej wersji mojej strony – tej pisanej na blogspocie. 

3 POSTY NAJMNIEJ POPULARNE

Opera

Jak kupować w Internecie

Zielona herbata

Na blogu pojawiają się również POSTY CYKLICZNE: Instagram mix, Zafascynowane linki, 30 faktów o mnie oraz Książki, które czytam. Od tego miesiąca mam zamiar uruchomić jeszcze jeden cykl – już niedługo dowiecie się co to będzie :) Dodatkowo, pod tagiem wywiad, w kategorii biznes znajdziecie rozmowy z przedstawicielkami wielu ciekawych zawodów. Jeśli macie ochotę wystąpić na moim blogu i opowiedzieć coś o swojej pracy, zapraszam serdecznie do kontaktu!

Niewątpliwie blog pozwolił mi rozwinąć się w pisaniu. Dzięki temu, że powstała ta strona, napisałam swój EBOOK, który od zeszłego miesiąca sprzedaję na drugiej witrynie – zachęcam Was serdecznie do kontaktu w sprawie zakupu lub polecenia osobom, którym może się przydać. Będzie mi bardzo miło :) Zaznaczę jeszcze, że rozpoczęłam tam też publikację darmowych materiałów dla korepetytorów. 

I na koniec – pamiętajcie o moim FANPAGE, na którym publikuję pojawiające się tutaj posty oraz o INSTAGRAMIE, gdzie uchylam rąbka tajemnicy z mojego życia prywatnego.

To tyle moi Mili – taka właśnie jest Zafascynowana życiem, taka jestem ja :) Jeszcze raz dziękuuuuuję, że jesteście!!!

Zafascynowane linki #14

9 listopada
4 komentarze

Powiem Wam, że chorowanie to nic przyjemnego. Pierwszy raz w życiu dopadła mnie grypa żołądkowa i osłabiła totalnie. Nie mogłam jednak już leżeć non stop w łóżku, więc wzięłam się chociaż za post żeby mieć go gotowego na kilka dni do przodu. Czytanie też nie za bardzo szło, uczenie się czegoś nowego to już w ogóle. A zatem z przerwami na osłabnięcia organizmu, na kubek melisy i lekki obiad z szybkowara mam dziś dla Was nowa porcję linków z blogów, które mnie zainteresowały w ostatnim miesiącu.

10 faktów o mnie #6, czyli Liebster Award 2016

27 października
No comments yet

Gdy zobaczyłam nominację do Liebster Award od Olgi, aż nie mogłam uwierzyć, że minął już rok od ostatniego wpisu w ramach tego cyklu. Postanowiłam połączyć ten z dawno nie byłymi tutaj 30 faktami o mnie. Ostatni raz taki post pisała hohoho czasu temu. Stwierdziłam też, że oderwę się od zasad LA, bo jakoś tym razem mi z nimi nie po drodze ;) Będzie więc bez nominacji, ale za to jeśli tylko chcecie, możecie w komentarzach zadawać mi pytania związane z moją osobą. Może jeszcze o czymś nie pisałam i nie wiecie tego o mnie :)

Zafascynowane linki #13

8 października
10 komentarzy

Po dosyć długiej przerwie powracam z zafascynowanymi linkami – nie myślcie sobie, że wakacje totalnie mnie rozleniwiły ;) Skrupulatnie zapisywałam sobie strony i artykuły, które chciałam Wam pokazać w tym właśnie wpisie. Uzbierało się ich kilka i jak zwykle podzielę je na kilka kategorii. Zaczniemy od biznesu i rozwoju osobistego, żeby później płynnie przejść do podróżowania, jedzenia i cennych wskazówek nie tylko dla blogerów, a skończyć na … zwierzeniach stewardessy. Zapraszam!

Blogowy urlop no. 1

12 lipca
4 komentarze

Ufff, uff – słuchajcie! Wakacje pełną parą, a mój blog nie miał nawet momentu odpoczynku. Postanowiłam zatem, że musi nabrać sił, pobyczyć się na trawie, popatrzeć w chmury, poleniuchować, pooddychać powietrzem i przede wszystkim złapać na łące WENĘ. Tak, tak – bez weny w blogowaniu ani rusz :) Ogłaszam zatem, że najnowszy post pojawi się po 20 lipca. Nie oznacza to jednak, że ja jako opiekunka bloga znikam zupełnie z Internetu. Co to, to nie! Na moje wakacje przyjdzie jeszcze pora, więc będę się do Was odzywała na Facebooku oraz na Instagramie. Słyszymy się wkrótce! Cieszcie się latem!

Zafascynowane linki #11

9 lipca
11 komentarzy

Ostatnio walczę z Internetem, bo przez jakiś czas nie miałam ani wi-fi ani transferu na telefonie. Taki mały odwyk, mówię Wam! Przełączanie się między komputerami sprawia, że każdy post pisze się co najmniej 3 razy dłużej niż zwykle. No, ale nic – jakoś powolutku naskrobałam i ten. Dzisiaj mam dla Was 9 ciekawych linków z różnych kategorii – jak zawsze! Żeby było urozmaicone :) Zaczynajmy zatem!

30 faktów o mnie #5

8 czerwca
8 komentarzy

Piszę, piszę i piszę te posty i coraz lepiej poznaję siebie. Przypominają mi się różne rzeczy, na wiele więcej zwracam uwagę. To bardzo fajne ćwiczenie dla tych z Was, którzy mają na przykład problem z odpowiedzią na pytanie „A Ty jaka/jaki jesteś?” Jak już pewnie wspominałam nie jest łatwo wypisać tych 30 punktów i trwa to czasami nawet kilka tygodni. Często piszę na raty- pod 2-3 punkty, a później przerwa i znowu. Jeszcze raz polecam Wam zrobić sobie taką listą dla siebie samych :) Sprawdźmy zatem, czego nowego dowiecie się dziś o mnie. Ach! Prawdopodobnie niektóre fakty powtórzę, ale to nic – utrwalicie sobie ;)