Skąd się bierze strach?

8 maja
4 komentarze

W poście, w którym pisałam fakty o sobie był punkt, że panicznie boję się horrorów. To święta prawda – jest tak odkąd pamiętam. Boję się nawet na „Szczękach”, które specjalnie straszne nie są. Zupełnie nie do przejścia są mnie filmy typu „Ring”, „Egzorcysta” itp. Co to za przyjemność oglądanie filmu z głową pod kołdrą – w związku z tym unikam oglądania horrorów kiedy tylko się da. W dzisiejszym poście postanowiłam przyjrzeć się temu skąd w ogóle bierze się strach, jak się pojawia w naszych głowach i organizmach.

Źródeł strachu może być wiele i są uzależnione od każdego z nas osobna. Niemniej jednak można wydzielić kilka takich, które będą wspólne również dla Ciebie.

Skąd się bierze strach?


1. Straszenie w dzieciństwie

„Nie idź tam, bo zabierze Cię cyganka”, „Nie idź bo złapie Cię wielki zwierz” – takie i podobne teksty słyszane w dzieciństwie od babć, dziadków, cioć, wujków czy rodziców mogą spowodować, że w przyszłości będziesz bał się np. ciemności. Pamiętam, że jeszcze w moim starym domu, wręcz przerażeniem napawało mnie przejście ciemnym przedpokojem z pokoju do łazienki. Trochę mi z tego zostało, bo w ciemnych pomieszczeniach poruszam się znacznie szybciej niż w tych jasnych. W życiu nie dałabym się zaciągnąć do domu strachów czy czegoś w tym stylu. Wyskakujące czy odzywające się znienacka postacie (najczęściej obrzydliwie wyglądające) to nie na moje nerwy.

2. Przykre wydarzenia z przeszłości

Zdarzyło Ci się być pogryzionym przez psa w dzieciństwie? Może to mieć wpływ na to, że jako młody człowiek, a nawet już dorosłych będziesz się bał tych zwierząt. Podobnie jest z innymi sytuacjami, które były dla nas negatywne w przeszłości. Pamiętam jak będąc mała dziewczynką chowałam się z bratem pod stołem zawsze wtedy, gdy przychodziła do nas pielęgniarka z zastrzykami. Do dzisiaj wszelkiego rodzaju zabiegi związane z igłą są dla mnie koszmarem. A w trakcie pobierania krwi mam stresa porównywalnego do tego przed ważnymi egzaminami. Nie mówiąc już o odlotach ;) ale to inna para kaloszy. Z takich przykrych wydarzeń mogą brać się również wszelkiego rodzaju fobie, np. agorafobia, arachnofobia czy klaustrofobia.

3. Plotki i pogłoski

Co jakiś czas media wręcz trąbią o nowych epidemiach różnych chorób – automatycznie niektórzy ludzie zaczynają odczuwać wręcz irracjonalny strach przed nimi. Robią różne, czasami absurdalne rzeczy, żeby móc się obronić w razie gdyby ta straszna rzecz miała się przytrafić właśnie im. Nieco inaczej wygląda sprawa kampanii społecznych np. tych mających na celu zachęcać do wykonywania badań. Nie mam nic przeciwko takim działaniom – jeśli prowadzi do tego, że ludzie stają się bardziej świadomi, jest ok. Jeśli jednak jest to nakręcana medialnie akcja, może podnieść poziom strachu w społeczeństwie.

4. Telewizja

Dzisiejsze programy telewizyjne są przepełnione agresją i przemocą. Już nawet małe dzieci oglądają horrory czy drastyczne sceny, bo rodzice na to zezwalają. Niestety nie ma to dobrego wpływu na ich późniejsze życie – może wywoływać stany lękowe, wzbudzać agresję, powodować negatywne stany psychiczne. Nie wiem czy jest odpowiedni wiek, żeby zacząć oglądać takie filmy, ale na pewno nie powinno się nimi karmić małych dzieci, które dopiero zaczynają poznawać otaczający je świat.

5. Genetyka

Okazuje się, że strach może mieć również podłoże genetyczne. Jeśli zatem Twoi rodzice boją się różnych rzeczy, prawdopodobne jest, że Ty będziesz mieć podobnie. Naukowcy z kliniki w Monastyrze odkryli, że jest taki gen, który może odgrywać rolę w powstawaniu stanów lękowych. Może nie u każdego, ale jednak nauka widzi w genetyce jedną z przyczyn strachu. Aż strach się bać ;)

Pamiętaj, że strach ma czasami wielkie oczy i wystarczy zmienić swoje nastawienie, żeby się go pozbyć. Strach może być też motywujący, dlatego chyba nie do końca jest on taki zły. A Ty, boisz się czegoś?

(Visited 594 times, 1 visits today)