Powtórzę się znowu, ale to niesamowite jak ten czas szybko leci! Naprawdę, czasami mam wrażenie, że jak strzała i nim się oglądam a jest kolejny miesiąc i kolejne podsumowania. Odkąd wprowadziłam cykl z zafascynowanymi linkami, czytam inne blogi bardziej uważnie. Od razu notuję sobie ciekawe wpisy, żeby mi później nie umknęły. Zapraszam Was zatem na linkowe podsumowanie września, a niektóre wpisy będą nawet z sierpnia (odkryte we wrześniu)!