Do tej pory chyba nie za bardzo zdawałam sobie sprawę z tego, jak duże znaczenie dla pracodawcy ma, nazwijmy to, technika pisania CV. Wielokrotnie bywałam na rozmowach kwalifikacyjnych, czyli najwyraźniej moje curriculum zainteresowało potencjalnego zatrudniającego. Tym razem jednak stanęłam po drugiej stronie, czyli spośród kilkunastu przesłanych dokumentów aplikacyjnych wybierałam te, które najbardziej odpowiadały profilowi pracownika na wakat. Spowodowało to, że nasunęło mi się kilka istotnych refleksji, które być może będą dla kogoś pomocne. W końcu CV to nasz pierwszy kontakt, który nawiązujemy z przyszłym pracodawcą. Niech będzie on dla nas korzystny i zachęci do zaproszenia nas na rozmowę kwalifikacyjną. Zachęcam zatem do lektury krótkiego poradnika jak napisać CV, a właściwie czego w nim NIE pisać lub czego unikać.
Na wstępnie zaznaczę jeszcze, że poniższe porady będą dotyczyły curriculum vitae pisanych w ramach rekrutacji na stanowisko pracownika biurowego. Inne zawody będą najprawdopodobniej rządziły się nieco innymi prawami, ale część punktów będzie wspólna.
JAK NAPISAĆ CV? – porady pracodawcy:
1. Mail powitalny
Odpowiadając na ogłoszenie w sprawie pracy warto pomyśleć nad odpowiednim mailem, który będziemy wysyłali wraz z wymaganymi dokumentami rekrutacyjnymi. Mnie się nie podoba jeśli ktoś wysyła CV bez żadnego słowa wstępu, tylko załączniki. Warto choć trochę się wysilić – oczywiście nie polecam pisania elaboratów o tym jak to dobrymi pracownikami będziemy, ale chociażby tak jak poniżej:
Szanowni Państwo,
w odpowiedzi na ogłoszenie w sprawie pracy przesyłam swoje dokumenty aplikacyjne. W razie zainteresowania moją kandydaturą, z chęcią odpowiem na Państwa pytania w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej.
lub
W nawiązaniu do ogłoszenia o pracę przesyłam dokumenty aplikacyjne i tym samym zgłaszam chęć udziału w procesie rekrutacji.
Z poważaniem
XYZ
Zajmuje to naprawdę niewiele czasu, a od razu chętniej zaglądam do CV kandydata. Czasami warto napisać coś więcej, np. krótko o swoim doświadczeniu. Przypominam jeszcze raz – wiadomość nie musi być długa.
2. Dokumenty aplikacyjne
Jeśli pracodawca prosi Was o CV i list motywacyjny – wyślijcie oba! Często zdarza się, że nie można załadować dwóch załączników do maila – żaden problem. Wystarczy wrzucić oba dokumenty do jednego pliku i mamy sprawę załatwioną. Stosując się do zaleceń pracodawcy będziecie bardziej wiarygodni i będzie on na starcie wiedział, że umiecie czytać ze zrozumieniem ;)
3. Format pliku
CV i list motywacyjny z pewnością piszecie w Wordzie – wszystko ok, ale przesyłając je do pracodawcy, zapiszcie jako PDF. Wasza aplikacja wygląda wtedy zdecydowanie bardziej profesjonalnie. PDF daje ponadto możliwość łatwego połączenia CV i LM, o czym wspomniałam w punkcie powyżej. Word to edytor tekstu, PDF czyni nasz dokument bardziej oficjalnym.
4. Treść zawarta w CV
To jest chyba najważniejszy punkt, z którego powinniście skorzystać przy pisaniu dokumentów aplikacyjnych. Bardzo, ale to bardzo ważne jest pisanie tego, czego pracodawca oczekuje. Chce żeby jego pracownik miał wyższe wykształcenie – napiszcie jakie studia ukończyliście; chce umiejętności posługiwania się językiem obcym – napiszcie o kursach, certyfikatach; chce umiejętności łatwego nawiązywania kontaktów z ludźmi – wykażcie się, napiszcie o pracy, w której mieliście możliwość obcowania np. z klientami. Bardzo ważne są też zainteresowania, o których piszecie- powinny być zgodne z prawdą :), ale z drugiej strony jeśli aplikujecie na stanowisko biurowe, a Wasze wykształcenie to inżynieria sanitarna i interesujecie się tego typu instalacjami, szukajcie pracy w takim miejscu, gdzie zostanie to docenione. Na stanowisko sekretarki w kancelarii prawnej raczej się nie ubiegajcie – wiem, że sytuacja na rynku pracy jest ciężka i wiele osób chwyta się jakiegokolwiek zajęcia, ale tak czy siak szanse są mniejsze.
5. Kolejność informacji w CV
Oprócz treści, które umieszczacie w swoim CV, bardzo ważna jest ich prawidłowa kolejność. W Internecie jest ogrom poradników, które o tym mówią, ale mam wrażenie, że niewiele osób je czyta. Wykształcenie oraz doświadczenie zawodowe powinny być podane w kolejności od najpóźniejszych, to znaczy tych najbliższych danemu dniu. Jeśli zatem pracowaliście w firmie ABC od marca 2013 do grudnia 2013, a następnie w firmie XYZ od stycznia 2014 do sierpnia 2014, napiszcie najpierw o firmie XYZ. Budowanie CV od drugiej strony, czyli rzeczy najdawniejszy wprowadza w nim niesamowity zamęt – pracodawca chce najpierw zobaczyć, co robiliście tuż przed zgłoszeniem się do niego, a nie to co było X lat temu. Poniżej pokaz tego, o czym mówię:
6. Długość CV
Jeśli Wasze doświadczenie zawodowe jest bogate i macie się czym chwalić przed pracodawcą – śmiało, zróbcie to! Starajcie się jednak, aby Wasze CV nie było zbyt długie. Raczej niewielu osobom będzie się chciało czytać kilka stron. Dokument ten powinien być zwięzły, spójny i konkretny. Skupcie się na tym, co na aplikowane stanowisko jest najważniejsze – o reszcie swoich atutów możecie opowiedzieć na rozmowie kwalifikacyjnej.
7. Zdjęcie i e-mail w CV
Na wiele stanowisk wygląd zewnętrzny jest równie istotny, jak doświadczenie czy wykształcenie. Odpowiednia prezencja jest niezwykle ważna szczególnie w bezpośredniej pracy z ludźmi – osoby mające usta ciągle wygięte w dół, bez cienia uśmiechu mogą być postrzegane nawet jako wampiry emocjonalne, co z pewnością nie pomoże im w znalezieniu takiej pracy. Postarajcie się, aby zdjęcie w CV było oficjalne. Każdy z nas na pewno takie posiada, wyrabiamy ich przecież mnóstwo – do legitymacji, indeksu, dyplomu, dowodu itp. Powinno być jak najbardziej aktualne po to, aby na rozmowie nie okazało się, że na przykład teraz nasza twarz pokryta jest w połowie tatuażem w kształcie smoka, a na zdjęciu go nie mieliśmy ;) Wystrzegajcie się zdjęć, po których ewidentnie widać, że Wasza twarz jest wycięta z imprezowych czy innych tego typu, np. z ręką innej osoby na ramieniu. Nie wygląda to w żadnym wypadku profesjonalnie i szczerze powiedziawszy może spowodować odrzucenie takiej aplikacji. Podobnie rzecz ma się z adresem e-mail. Mówię kategoryczne NIE! buziaczkom@ …, kwiatuszkom654@…, kasiulkom89@… Jeśli chcecie wyjść na poważne osoby, które poszukują pracy, postarajcie się aby Wasz adres mailowy, podobnie jak zdjęcie, był oficjalny. Najlepsze są takie z kombinacją imienia i nazwiska – w tym momencie założenie takiej poczty zajmuje może 5 minut, a ile zmienia! Uwierzcie mi, bardzo dużo! Oczywiście nie zawsze uda Wam się trafić na login składający się z pełnego imienia i nazwiska, ale można zastosować modyfikacje: inicjały, podkreślenia „_”, myślniki „-” i tym podobne.
8. Formatowanie tekstu i poprawność językowa
W Internecie możecie znaleźć wiele gotowych szablonów CV, do których wystarczy wkleić tylko swoje dane. Wiele z nich jest bardzo kolorowych i „wypasionych” jeśli chodzi o rozkład tekstu – nie jestem do końca do nich przekonana. Moim zdaniem im prostsza i bardziej przejrzysta forma, tym lepiej. Wszystko dobrze widać i nie trzeba chaotycznie poszukiwać informacji. Ładne CV powinno być dobrze sformatowane – marginesy, tabulatory, wypunktowania, podkreślenia. Dzięki temu można zwrócić uwagę na te rzeczy, które mogą być istotne z punktu widzenia pracodawcy. Zadbajcie także o poprawność językową Waszego CV, listu motywacyjnego, jak również maila. Absolutnie niedopuszczalne są literówki czy błędy ortograficzne, np. Do poprzedniej wiadomość nie dołączyłam mojego litu motywacyjnego. Niestety dla mnie taka osoba jest na wstępie spalona. Jeszcze raz przypominam, że ciągle mówię o aplikacji na stanowisko biurowe, gdzie jednym z obowiązków jest praktycznie ciągłe pisanie maili. Chcąc być traktowanym poważnie nie można sobie pozwolić na takie błędy – sprawdzenie maila przed wysłaniem zajmuje zaledwie chwilę, a jak może wpłynąć na nasz wizerunek :)
Dotarłam do końca moich porad jak napisać CV z punktu widzenia pracodawcy. Mam nadzieję, że je wykorzystacie a Wasze aplikacje będą od tej pory przejrzyste, zwięzłe, solidnie napisane i wolne od wszelkich błędów.