Instagram mix #3 – kwiecień przeplatał trochę zimy, trochę lata

5 maja
No comments yet

Ależ ten czas szybko leci! Czy Wam równie szybko jak mi? Nim się obejrzałam a wiosna już na dobre rozgościła się w naszym kraju :) To chyba najładniejsza pora roku – widać to też po Instagramie, na którym wręcz królują zdjęcia kwitnących drzew i pięknych kwiatów. Najfajniejsze jest chyba to, że wreszcie można zrzucić z siebie ciężkie kurtki i założyć coś lżejszego, a ubieranie się zajmuje o połowę mniej czasu. Zapraszam na kwietniowy Instagram mix!

instamix11. Na początku kwietnia była Wielkanoc, a to oczywiście oznacza wyjazd do domu! Pogoda była oczywiście w kratkę, ale za oknem widać już było wiosnę. Fajnie jest tak wstać, wyjść na balkon i posłuchać śpiewających ptaków, a nie tylko tramwaje, tramwaje i samochody.

2. Po wielkanocnym obiedzie wybrałam się z rodzicami na małą wycieczkę po okolicy. Po drodze udało nam się dojrzeć w oddali kilka saren. Niestety nawet przy tak dużej odległości uciekły od razy, gdy samochód się zatrzymał. Widać było tylko białe kuperki.

3. Jak już pewnie wiecie uwielbiam wszelkiego rodzaju gry – planszowe i nie tylko. Tym razem rozgrywaliśmy emocjonujące pojedynki w pchełki. Muszę powiedzieć, że całkiem nieźle mi szło ;) chociaż pojedynki były mocno wyrównane. Pchełki kupicie już za parę złotych (nawet za ok. 3-4) więc może to być dodatkowa zachęta do ich zakupu.

instamix24. Kolejna książka na mojej liście przeczytanych – „Zamień chemię na jedzenie” Julity Bator. Można tu znaleźć fajnie opisane poszczególne produkty, które najczęściej występują w naszych dietach lub wręcz przeciwnie, nie wykorzystujemy ich wcale a powinniśmy! Efektem przeczytania tej książki jest lista szkodliwych dodatków do żywności, która zawisła na mojej lodówce. Po ostatnim spędzeniu 15 minut przed lodówką w supermarkecie doszłam do wniosku, że to zatrważające co producenci potrafią władować w jeden, niewinny serek do smarowania chleba.

5. „Czym jest ciemna strona” – tak brzmi tytuł jednego z rozdziałów książki, którą również czytałam w ostatnim czasie. Chodzi o „10 pytań, na które nauka nie znalazła (jeszcze) odpowiedzi” Michaela Hanlona. Niektóre rozdziały były dla mnie mniej interesujące (nawet przy jednym zasnęłam ;)), ale ogólnie – książkę warto przeczytać, jeśli interesujecie się takimi nieodkrytymi zjawiskami wszechświata. 

6. Już w najbliższą niedzielę wybory – jeśli nie możecie głosować w miejscu, w którym mieszkacie warto wyposażyć się w taki dokument, jak widać na zdjęciu. Prawo do głosowania w miejscu zamieszkania, które możecie zdobyć w swoim pierwotnym urzędzie gminy. Jeśli nie macie takiej możliwości, można również się dopisać do listy wyborców w danym mieście/wsi.

instamix37. Kwiecień to miesiąc mnóstwa urodzin wśród rodziny i znajomych. Tym razem wybraliśmy się na roczek pewnej już dużej pannicy Tosi :) Był pyszny tort z ulubionymi postaciami z bajek i inne wyśmienite smakołyki. Muszę się też Wam pochwalić, że zostałam ciocią :)))))

8. W Krakowie mamy do wyboru mnóstwo fajnych miejsc, w których można spotykać się ze znajomymi. Jednym z nich jest Beer House na Floriańskiej – miejsce tak kolorowe, że aż chce się tam siedzieć i siedzieć. Co więcej, można posłuchać muzyki na żywo i zjeść całkiem fajne jedzenie.

9. Moje ulubione trdelniki zawitały do Krakowa już podobno jakiś czas temu, ale dowiedziałam się o nich dopiero niedawno. Pierwszy raz te smakołyki jadłam w Budapeszcie, później w Pradze – są naprawdę mniam! Wyglądem przypominają dużą rurkę – w wersji podstawowej tylko z cynamonem. Są też wersje wypaśniejsze, ale dla mnie zdecydowanie za słodkie.

instamix410. W tym miesiącu wybraliśmy się na prześmieszny występ operowo-kabaretowy. Jedną z atrakcji – tak ją nazwijmy – była gra na pianinie razem z jednym z występujących. Padło na mnie – wreszcie zobaczyłam jak to jest stać na scenie i być oślepioną reflektorami ;)

11. Nie obyło się też bez wycieczek – co prawda w kalendarzu już wiosna, ale jednak w niektórych miejscach nadal jest śnieg. Na zdjęciu Mogielica, o której mogliście poczytać w tym poście.

12. Już przy nieco lepszej pogodzie wybraliśmy się do Doliny Będkowskiej, która znajduje się niedaleko Krakowa. Po drodze można było podziwiać zmagania osób wspinających się na skałki, a spacer zakończyliśmy przepysznym pstrągiem w tym miejscu.

 instamix513. Na koniec przypominam też o kilku kwietniowych postach – między innymi ten, w którym przedstawiam 30 faktów o mnie, a nawet ciutkę więcej :) Coś mi się wydaje, że za jakiś czas zaktualizuję tę listę, bo przypomniałam sobie mnóstwo nowych rzeczy.

14. 5 cech „dzięki którym” nie będziesz dobrym korepetytorem to kolejny post z cyklu o korepetycjach. Warto się z nim zapoznać, jeśli planujecie rozpocząć po nadchodzących wakacjach karierę w tej właśnie dziedzinie.

15. To już co prawda zdjęcie zrobione w maju, ale znajdzie się jeszcze dla niego miejsce w tym przeglądzie. Dla lubiących eksperymentować w kuchni polecam przepis na pizzę na spodzie gryczano-cieciorkowym. Może nie do końca można ten wypiek nazwać pizzą, ale z wyglądu na pewno. Ciekawe doświadczenie dla kubków smakowych.

Tradycyjnie zapraszam do śledzenia mojego profilu na IG ;)

https://instagram.com/zafascynowanazyciem

(Visited 50 times, 1 visits today)