Dzisiejszy świat zdecydowanie idzie z postępem. Nic bardziej odkrywczego! Nowe firmy powstają jak grzyby po deszczu, rozwija się ich sfera administracyjna, przedsiębiorcy cedują swoje zadania na asystentki – no właśnie, asystentki biurowe czy wirtualne asystentki? To właśnie tej drugiej profesji przybywa nam na rynku coraz bardziej. Wydaje mi się, że dla właścicieli firm to świetne rozwiązane, a i dla asystentki również. Poznajcie zatem Elę – wirtualną asystentkę, która opowiedziała mi o swojej profesji.

Co tu dużo mówić – Mama zawsze wie najlepiej ;) Zgadza się? Dzisiaj na moim blogu pojawiła się osoba, która mamom pomaga. W czym? Przede wszystkim w rozwianiu wątpliwości dotyczących tego, co robić po urlopie macierzyńskim, choć nie tylko.  Również w dokonywaniu zmian w karierze, które pozwalają im odzyskać równowagę oraz zadbać o siebie. Jako coach biznesowy Gosia (akredytowany coach International Coach Federation, psycholog i  trener) specjalizuje się w coachingu ukierunkowanym na wzrost osobistej skuteczności przy jednoczesnym zachowaniu równowagi oraz satysfakcji z pracy. Prywatnie jest mamą prawie dwuletniego Konradka.

Dziś na moim blogu zagościła kolejna businesswoman – właścicielka biura tłumaczeń Alingua w Krakowie – Ala. Ci z Was, którzy mnie znają albo czytali posty „O mnie” wiedzą, że właśnie tam pracuję :) Z Alą zatem znamy się już spory kawałek czasu. Gdy odbierałam wywiad powiedziała mi, że na pierwszy rzut oka nie bardzo wiedziała co ma pisać, ale jak tylko zaczęła, to słowa same płynęły po klawiaturze! 

Dzisiejszy wywiad jest zupełnie wyjątkowy – w jednym momencie we wpisie pojawiają się dwie osoby. Przed Wami Monika i Łukasz. Są parą przyjaciół, których wspólne doświadczenia, zainteresowania zawodowe oraz indywidualne przygody, zaprowadziły na kręte i wyboiste drogi rozwoju osobistego. Chęć zdobywania wiedzy – o innych, o sobie, o otaczającym ich świecie i jego mechanizmach, łączą z pasją do pomagania. To ich prawdziwy, wspólny nałóg. Wierzą, że to właśnie miłość i relacje są w naszym życiu najważniejsze. Wierzą, że pomagając ludziom w ich budowaniu, przyczyniają się do tego, by świat był piękniejszy i lepszy.

Bardzo lubię te posty gościnne na moim blogu. Mają one co prawda nieco inną formę, bo wywiadu, ale tym chętniej je publikuję. Z Ulą miałam przyjemność rozmawiać już wcześniej – najpierw przy pisaniu wpisu gościnnego na jej bloga, a następnie przy okazji recenzowania mojego e-booka. Dzisiaj stanęłam po drugiej stronie i to ja przepytałam Ulę o jej profesję. Zapraszam zatem serdecznie do jej francuskiego świata!

Łączenie pracy zawodowej z byciem mamą jest dla wielu kobiet nie lada wyzwaniem. Okazuje się jednak, że w dzisiejszych czasach kobiety są superheroskami i doskonale sobie z tym radzą. Gosia opowiedziała mi jak to jest w jej przypadku. Jest trenerką, prowadzi własny biznes, a na dodatek wychowuje swoją nastoletnią córkę. Zapraszam do lektury wywiadu!