Gdy zobaczyłam nominację do Liebster Award od Olgi, aż nie mogłam uwierzyć, że minął już rok od ostatniego wpisu w ramach tego cyklu. Postanowiłam połączyć ten z dawno nie byłymi tutaj 30 faktami o mnie. Ostatni raz taki post pisała hohoho czasu temu. Stwierdziłam też, że oderwę się od zasad LA, bo jakoś tym razem mi z nimi nie po drodze ;) Będzie więc bez nominacji, ale za to jeśli tylko chcecie, możecie w komentarzach zadawać mi pytania związane z moją osobą. Może jeszcze o czymś nie pisałam i nie wiecie tego o mnie :)

Piszę, piszę i piszę te posty i coraz lepiej poznaję siebie. Przypominają mi się różne rzeczy, na wiele więcej zwracam uwagę. To bardzo fajne ćwiczenie dla tych z Was, którzy mają na przykład problem z odpowiedzią na pytanie „A Ty jaka/jaki jesteś?” Jak już pewnie wspominałam nie jest łatwo wypisać tych 30 punktów i trwa to czasami nawet kilka tygodni. Często piszę na raty- pod 2-3 punkty, a później przerwa i znowu. Jeszcze raz polecam Wam zrobić sobie taką listą dla siebie samych :) Sprawdźmy zatem, czego nowego dowiecie się dziś o mnie. Ach! Prawdopodobnie niektóre fakty powtórzę, ale to nic – utrwalicie sobie ;)

Zdecydowanie polecam Wam tworzenie postów tego typu – świetna zabawa! Gdy tylko napisałam poprzednią partię, od razu zabrałam się za spisywanie kolejnych informacji. I wiecie co? Wcale jakoś łatwo mi nie szło. Jest sporo prawdy w tym stwierdzeniu, że najtrudniej jest mówić o sobie. Ale wystarczy wtedy zacząć zwracać większą uwagę na swoje zachowania i notowanie kolejnych punktów przychodzi znacznie łatwiej i szybciej. Niektóre moje przyzwyczajenia czy zachowania tak się we mnie utarły, że wpisuję je kilka razy na liście, a później orientuję się, że o tym przecież już pisałam. Wtedy szukam od nowa ;)

Jak czytacie tego posta, ja pewnie odpoczywam albo spaceruję sobie po pięknym Poznaniu. Jestem już kolejny raz w tym mieście i jeszcze nie udało mi się przygotować porządnego wpisu na jego temat na bloga. Może tym razem się uda- choć nie obiecuję, bo mam zamiar porządnie wypocząć :D Tymczasem zapraszam Was na kolejną porcję wiedzy o mnie – dzięki temu cyklowi mogę sobie uświadomić wiele rzeczy na swój temat. Polecam żebyście raz na jakiś czas też robili sobie podsumowanie samego siebie – fajna zabawa!

Postanowiłam zrobić z tego postu cykl, bo … dlaczego nie?! :) Lubię Was, moi Drodzy Czytelnicy i chcę żebyście mnie troszkę poznali, a przy okazji być może dowiem się czegoś o Was. Może mamy ze sobą wiele wspólnego, a może wręcz przeciwnie – różnimy się diametralnie? W dzisiejszym wpisie podzielę się zatem z Wami kolejnymi informacjami o mnie samej – już podczas pisania poprzedniego miałam mnóstwo innych faktów – poprzedni post znajdziecie tutaj. Miłej lektury!

W dzisiejszym poście postanowiłam podzielić się z moimi Czytelnikami kilkoma, a nawet kilkudziesięcioma faktami o mnie. Część z Was mnie zna i pewnie bez problemu rozpozna wiele z nich, ale Ci którzy mnie nie znają być może znajdą coś, co nas łączy :) Zapraszam zatem do czytania luźno powiązanych faktów i życzę miłej soboty – w Krakowie dziś straszny ziąb, dlatego kocyk, kubek ciepłej kawy i dobra lektura będą wyśmienitym pomysłem.